Ruszyła kampania ZAiKS-u Muzyka Napędza Biznes. Będzie ona widoczna w internecie, największych sieciach handlowych, targach branżowych i wszędzie tam, gdzie mogą ją zobaczyć użytkownicy licencji. Na www.muzykadlabiznesu.pl można poznać przydatne fakty o zastosowaniu muzyki w rozwoju firmy.
MUZYKA SUKCESU
Dobra muzyka może przyczynić się do wzrostu zysków, nie tylko dla jej twórców, ale także dla biznesów, które ją wykorzystują. Jakościowe utwory pomagają firmom – niezależnie od ich wielkości – w kreowaniu pozytywnego wizerunku, przyciąganiu lojalnych klientów oraz wydłużaniu czasu, jaki spędzają oni na zapoznawaniu się z ofertą. W odpowiedzi na tę potrzebę Stowarzyszenie Autorów ZAiKS rozpoczyna kampanię Muzyka Napędza Biznes, której celem jest uświadomienie przedsiębiorcom, jak wiele mogą zyskać dzięki wartościowej i licencjonowanej muzyce, bo inwestycja w dobrą muzykę przekłada się na konkretne korzyści finansowe i wzmocnienie relacji z klientami.
MUZYKA USŁUG
Niezależnie czy jest to sklep z ubraniami, restauracja czy poczekalnia – już podczas pierwszych sekund pobytu w lokalu odbierane są bodźce, które podpowiadają, czy zostać w nim na dłużej. I choć to wzrok jest głównym zmysłem, opinię na temat lokalu zawdzięcza się w dużej mierze węchowi oraz słuchowi. Warunki otoczenia, takie jak temperatura, jakość powietrza, oświetlenie, zapach, hałas i muzyka, bezpośrednio oddziałują na zmysły klientów, wpływając na ich reakcje fizjologiczne, emocjonalne, kognitywne i behawioralne.
Niemal 85% ludzi wsłuchuje się w muzykę, która rozbrzmiewa w punktach usługowych czy miejscach sprzedaży, co udowodnił raport „Background Music: the Untapped Promotional Avenue for Music” z 2021 roku przygotowany przez MRC Data. Badanie powstało na podstawie wywiadów przeprowadzonych wśród 2500 osób na temat relacji między muzyką a biznesem. Można wyczytać z niego inną ważną informację – ponad połowa klientów uważa, że ważne jest to, aby w sklepach rozbrzmiewała muzyka, która im się podoba.
ZAKUPY W RYTMIE MUZYKI
„Chyba nikt z nas nie przyzna się do tego, że muzyka zadecydowała o naszych zakupach. Prawda jest jednak inna” – mówi profesor Sylwia Makomaska, muzykolog. „Po prostu nie zdajemy sobie sprawy z siły muzyki. Kiedy idę do sklepu lub innego miejsca, gdzie oferowane są usługi, to z jednej strony oczywiście zwracam uwagę na produkty, ale też z drugiej strony zależy mi na tym, by czuć się komfortowo”.
Muzyka może znacząco wpływać na decyzje o spontanicznych zakupach. Sklepy, które puszczają szybsze utwory lub stosują energetyczną muzykę w reklamach, zwiększają szanse na impulsywne zakupy ich produktów lub usług. Dźwięki oddziałują na zachowania konsumentów, bo ludzie podświadomie reagują na to, co słyszą. „Wiele razy to ścieżka dźwiękowa, która w nienachalny sposób wpisywała się w moje preferencje, sprawiła, że czas płynął szybko, a koszyk się wypełniał. I owszem, przyznaję szczerze, skłaniało mnie to do przekraczania zaplanowanego wcześniej budżetu. Najczęściej działo się tak w sklepach odzieżowych” – potwierdza muzykolog. Jej słowa potwierdzają dane. Z badań „Marketing w handlu detalicznym” M. Sullivana i D. Adcocka z lat dwutysięcznych wynika, że na zachowania konsumenckie ma wpływ natężenie, tempo, wysokość dźwięków i popularność muzyki. Przykładowo, im głośniejsza muzyka, tym bardziej ożywiony jest klient, ale mniej skłonny do wydawania. Spokojniejsze brzmienia wydłużają czas spędzany w sklepie.
PLAYLISTA IDEALNA
Muzyka znacząco wpływa na całkowite doświadczenie klienta, prowadząc do reakcji połączonej z czasem pobytu w lokalu, wydanymi pieniędzmi, a także powrotami. Działa to oczywiście w dwie strony, więc brzmienia mogą zarówno zachęcić, jak i zniechęcić do przebywania w danym miejscu. Znaczenie bodźców wzrasta w usługach wysokiego kontaktu, jak medyczne, edukacyjne, restauracyjne, hotelowe i rozrywkowe, gdzie estetyka otoczenia – również dźwiękowa – jest kluczowa.
Interesujące wnioski przyniosło badanie z 2015 roku, przeprowadzone przez Jasmine Moradi i Gabriella Johanssona ze Stockholm School of Economics we współpracy z firmą Soundtrack Your Brand oraz marką odzieżową GANT Sweden. Badanie wykazało, że sprzedaż wzrosła o ponad 31% w sytuacji, gdy w sklepie odtwarzano muzykę dopasowaną do charakteru marki. Taki wzrost nie wystąpił, gdy muzyka była niedopasowana do wizerunku sklepu.
Muzyka w salonach fryzjerskich i kosmetycznych tworzy relaksującą atmosferę, pomagając klientom odprężyć się i uniknąć krępującej ciszy. Tim De Smet z firmy Sonhouse podkreśla, że odpowiednio dobrana muzyka, zwłaszcza instrumentalna, sprawia, że klienci spędzają więcej czasu w salonie i kojarzą to miejsce z pięknem. Co więcej, dobrze dobrana muzyka może zwiększyć przychody salonu nawet o 20%!
Musical fit, czyli dopasowanie muzyki do marki, polega na wybieraniu utworów, które harmonizują z charakterem danego biznesu. Dla marki odzieżowej oznacza to dopasowanie gatunku muzyki, tempa, nastroju czy tekstów piosenek do stylu marki – na przykład hip-hop i pop dla mody ulicznej, a muzyka klasyczna lub jazz dla marek luksusowych. A co dla studia tatuażu? „Potrzebujemy klimatu, dobrej atmosfery, energii, a to gwarantuje nam tylko muzyka. Czasami klienci sami proszą nas o konkretne piosenki. Mało tego, czasem można spotkać na krześle pod naszą igłą twórców muzyki” – mówi Sebastian Jaryszek ze studia tatuażu Juniorink, które wzięło udział w kampanii Muzyka Napędza Biznes.
Marki, które wykorzystują muzykę zgodną ze swoją tożsamością, mają o 96% większe szanse na zostanie zapamiętanymi przez klientów („Brand sense”, Martin Lindstrom, 2005).
POKUSA OMIJANIA LICENCJI
Nie jest tajemnicą, że są przedsiębiorcy, którzy chcąc obniżyć koszty prowadzenia biznesu, decydują się na korzystanie z muzyki bez licencji. Czy tańsze znaczy bardziej efektywne? Wybór muzyki z licencją to nie tylko kwestia wspierania twórczości artystów, ale także strategiczna decyzja, która wpływa na sukces i reputację firmy.
„Pierwsze wrażenie, jak się wchodzi do restauracji, jest bardzo ważne. Uderza od razu, gdy słychać dobrą muzykę. Jeżeli sprawia, że ludzie czują się jak w domu, na pewno tam wrócą” – mówi Stanisław Pruszyński, właściciel Radio Café, kawiarni od lat budującej swój wizerunek na znanych i lubianych utworach.
Odpowiednio dobrana muzyka może przyczynić się do rozwoju biznesu. Według „Fans. Passion. Brands”, raportu Grupy Havas i Universal Music Polska z 2019 roku, dobre brzmienia mogą pomóc podnieść przychody nawet o 20% oraz przedłużyć czas spędzany przez klientów w lokalu o 30%. Ignorowanie tych aspektów może prowadzić do negatywnych konsekwencji, takich jak skrócenie czasu pobytu w lokalu lub nawet utrata klientów – ponad 75% osób opuści miejsce, w którym brakuje odpowiedniej atmosfery dźwiękowej, jak czytamy w raporcie „Uncovering a Musical Myth: A Survey on Music’s Impact in Public Spaces” (2011).
MUZYKA NAPĘDZA BIZNES!
Kampania Muzyka Napędza Biznes to strategiczna inicjatywa mająca na celu uświadomienie przedsiębiorcom, jak kluczową rolę odgrywa odpowiednio dobrana muzyka w kształtowaniu doświadczeń konsumenckich oraz wzmacnianiu tożsamości marki. Na podstawie twardych danych kampania zwraca uwagę na fakt, że muzyka w przestrzeniach handlowych nie jest jedynie tłem, ale aktywnym narzędziem wpływającym na decyzje zakupowe.
„Chcemy pokazać przedsiębiorcom, że wybór darmowej, nielicencjonowanej muzyki to pozorna oszczędność, która może wręcz zniechęcać klientów i negatywnie wpływać na obroty” – mówi Paweł Michalik, Dyrektor ds. Rozwoju Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. Na stronie internetowej muzykadlabiznesu.pl znajdują się eksperckie materiały, opinie branżowych liderów oraz informacje na temat korzystnych ofert licencyjnych, które pomagają zrozumieć, jak strategicznie zarządzać muzyką w biznesie. Inicjatywa obejmuje szeroką promocję w mediach cyfrowych, kampanię wideo oraz obecność na branżowych wydarzeniach, podkreślając znaczenie muzyki jako nieodłącznego elementu skutecznej strategii marketingowej.