Paszporty „Polityki” to jedne z najbardziej prestiżowych nagród kulturalnych w Polsce, a lista nominowanych co roku elektryzuje środowiska kreatywne. Nie inaczej było i tym razem. Katalog nazwisk, które znalazły się w wśród nominowanych w kategoriach: Film, Teatr, Książka, Sztuki wizualne, Muzyka poważna, Muzyka popularna i Kultura cyfrowa, był imponujący.
Stowarzyszenie Autorów ZAiKS od lat jest partnerem Paszportów „Polityki”, a także nagrody specjalnej – Kreatora Kultury – przyznawanej osobom, które w sposób szczególny i niestandardowy przyczyniają się do krzewienia kultury polskiej w kraju i na świecie.
W tym roku po raz pierwszy swój Paszport mogli przyznać również czytelnicy oraz subskrybenci tygodnika.
Do Paszportów „Polityki” 2023 nominowani zostali:
FILM: Nina Lewandowska i Kamila Tarabura, Paweł Maślona, DK Welchman
Zwycięzcą został reżyser i scenarzysta Paweł Maślona, a Kapituła nagrody doceniła go m.in. „za zmysł ironii i odważne przełamywanie konwencji, za gatunkową lekkość i wagę podjętej tematyki, za ukazanie Polski właściwie nieznanej z podręczników historii, ku przestrodze współczesnych”.
TEATR: Mateusz Pakuła, Katarzyna Szyngiera, Łukasz Twarkowski
Paszport odebrała reżyserka, scenarzystka i reportażystka Katarzyna Szyngiera m.in. „za tworzenie teatru mądrego, odważnie i z humorem idącego w poprzek podziałów społecznych i środowiskowych. Za reżyserię »1989«, musicalu, który być może zbudował pozytywny mit, a na pewno dał nadzieję”.
KSIĄŻKA: Grzegorz Bogdał, Agnieszka Pajączkowska, Jacek Świdziński
Nagrodę odebrał Jacek Świdziński, autor komiksu Festiwal, który m.in. „znakomicie opowiada epicką, wielowymiarową historię Festiwalu Młodzieży”.
SZTUKI WIZUALNE: Veronika Hapchenko, Marta Nadolle, Patryk Różycki
Nagrodę odebrała artystka wizualna, malarka Marta Nadolle m.in. „za malarstwo, w którym socjologiczna dociekliwość łączy się z psychologiczną przenikliwością, a osobiste doświadczenia przekładane są na uniwersalne prawdy. Za wielowymiarowy portret młodego pokolenia Polaków”.
MUZYKA POWAŻNA: Duo Karolina Mikołajczyk & Iwo Jedynecki, Yaroslav Shemet, Aleksandra Słyż
Paszport odebrał duet – Karolina Mikołajczyk & Iwo Jedynecki – m.in. „za wirtuozerię, nieokiełznaną fantazję i pomysłowość w doborze oraz tworzeniu nowego repertuaru na nietypowy skład, jakim są skrzypce i akordeon”.
MUZYKA POPULARNA: Furia, Łona, Hania Rani
Paszport odebrała Hania Rani, kompozytorka, pianistka i wokalistka m.in. „za prowadzenie szerokiej publiczności w rejony, które nie kojarzyły się dotąd z masowością”.
KULTURA CYFROWA: Paweł Koźmiński, Robert Latoś (Well of Art), Starward Industries
Laureatem Paszportu zostało krakowskie studio Starward Industries za debiutancką grę wideo Niezwyciężony na podstawie prozy Stanisława Lema.
NAGRODA CZYTELNIKÓW: Po raz pierwszy czytelnicy tygodnika „Polityki” mogli przyznać swoją nagrodę, głosując na wszystkich nominowanych. Nowe, ustanowione w tym roku specjalne wyróżnienie, otrzymał Łona (Adam Zieliński), któremu laudację napisał czytelnik tygodnika, Tomasz Staneta z Warszawy. Swój wybór uzasadnił m.in. tym, że „Łona swoim najnowszym albumem »TAXI« pokazuje, że rap może być wręcz filmową opowieścią, a on sam jako reprezentant starej fali hip-hopu wciąż eksperymentuje, za co czapki z głów!”.
KREATOR KULTURY: Wspomnianą specjalną nagrodę Kreatora Kultury, której partnerem jest Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, otrzymał w tym roku Józef Hen, wyróżniony „za wybitną twórczość literacką, w której odbija się nasza historia. Za świadectwo epoki i wnikliwe obserwacje współczesności”. Nagrodę ogłosili Dominika Stępińska-Duch oraz prezes Stowarzyszenia Autorów ZAiKS Miłosz Bembinow, który w swoim wystąpieniu podkreślił, że laureat jest również niezwykle ważną częścią historii ZAiKS-u. Do Stowarzyszenia należy od 1949 roku, a od 2016 jest naszym członkiem honorowym.
Przypomnijmy też, że w 1999 roku Józef Hen otrzymał nagrodę ZAiKS-u za całokształt twórczości, ze szczególnym uwzględnieniem biografii Tadeusza Boya-Żeleńskiego.
Pisarz przez lata doczekał się kilkunastu tłumaczeń, w tym na czeski, niemiecki, francuski i rosyjski. Przez długie lata (do 1982) był działaczem Związku Literatów Polskich. Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
* Tytuł jest cytatem z wypowiedzi laureata Paszportu „Polityki” w kategorii Film Pawła Maślony.
Tekst jest całym światem
Z Łoną, laureatem pierwszego Paszportu „Polityki” przyznanego przez czytelników, rozmawiamy o sile tekstu w piosence.
Czym dla ciebie jest tekst w piosence?
Jedną trzecią sukcesu. Nie ma piosenki bez tekstu, nie ma piosenki bez muzyki i nie ma piosenki bez magicznego związku między jednym i drugim. To ostatnie jest może najważniejsze — chodzi o to, by słowo i dźwięk ze sobą rozmawiały, dawały sobie nawzajem przestrzeń, a równocześnie coś mówiły osobno.
Czy pisanie na zadany temat może przynieść coś wartościowego?
Jeśli jest tylko sposobem na zarabianie pieniędzy — pewnie nie. Ale jeśli ma to służyć jakieś swobodnej igraszce, wyrwaniu z utartej ścieżki, to mogą z tego wyjść piękne rzeczy. Ja zresztą uważam, że ograniczenia bywają bardzo twórcze.
Czy można w ogóle nauczyć kogoś pisania tekstów piosenek?
Jak celnie skonstatował nieodżałowany Tomasz Stańko: „Talent to ch.., trzeba zap....lać”. Oczywiście, że bez odrobiny bożej iskry nic z tego nie będzie, ale warsztat pisania tekstów można i trzeba z powodzeniem rozwijać. Ja mam takie trzy uniwersalne wskazówki, które można stosować przez całe życie: rymów uczyć się od Przybory, piosenki jako środka wyrazu i sztuki puentowania od Młynarskiego, a czułości od Osieckiej.
Dlaczego od czasu do czasu zgadzasz się wziąć udział w warsztatach pisania tekstów?
Przede wszystkim dla możliwości obcowania z ludźmi wrażliwymi na słowo. Bo to jest, umówmy się, niemałe osiągnięcie, zgromadzić w jednym miejscu kilkadziesiąt osób, które potrafią z wypiekami na twarzy rozmawiać o tekstach piosenek. Poza tym: z ciekawości, to jest zawsze wspaniała okazja, by podejrzeć trochę inne style, techniki, czy w ogóle zupełnie odmienne spojrzenie na pisanie.
Jaki powinien być idealny tekst piosenki?
Idealny tekst musi być całym światem, kompletnym uniwersum, do którego twórca zabiera słuchacza. Czasem może to być wprost opis jakiegoś skrawka rzeczywistości, jak w takim, nie przymierzając, Przystanku koło ZOO Wojciecha Młynarskiego, raz to cały kalejdoskop wrażeń pochowany między podobnymi na pozór wierszami, jak np. Byłem w Nowym Jorku Grzegorza Turnaua z tekstem Michała Zabłockiego, innym razem – opowieść oparta na genialnym pomyśle, jak np. W poprzednim życiu Afro Kolektywu. Ale zawsze chodzi o jedno: o osobny świat, w którym za wszystko: narracje, tempo, nastrój, ba! za prawa fizyki nawet — odpowiada autor.
ŁONA
Adam Zieliński, raper, producent muzyczny, uznawany za czołowego tekściarza w środowisku hiphopowym. W 2017 roku Rada Języka Polskiego uhonorowała artystę tytułem „Młody Ambasador Polszczyzny”. Właściciel wytwórni muzycznej Dobrzewiesz Nagrania.
Współtworzył formację Wiele C.T., z którą w 1999 wydał „Owoce miasta”. Rok później debiutował jako rapujący solista. Płyty nagrywał od początku ze swym wieloletnim przyjacielem i producentem Andrzejem „Webberem” Mikoszem.