Bliskie spotkania – list od naczelnego

Pod koniec roku, kiedy świat ogarnia świąteczna atmosfera, nasze myśli zaczynają krążyć wokół bliskich nam osób. Staramy się zadbać o tych, którzy są dla nas w życiu najważniejsi.

To im poświęcamy w tym okresie najwięcej czasu, chcemy sprawić im przyjemność i otoczyć ich opieką. Chcemy odwdzięczyć się za to, że są z nami na dobre i na złe. To właśnie oni muszą często znosić nasze fochy, frustracje i humory. Niełatwo bowiem zrozumieć twórcę żyjącego w swoim wyimaginowanym świecie pełnym lęków i fobii.

Bez bliskich osób niezwykle trudno jest być osobą kreatywną. Można się o tym przekonać choćby z tekstu Mery Spolsky, która we wzruszający sposób opisała swoją mamę i jej wpływ na wszystko, czego ta artystka dokonała.

O potrzebie spotykania się z ludźmi o podobnej wrażliwości i czerpania intelektualnej przyjemności z rozmów, zwłaszcza ze starszymi, dojrzałymi twórcami, wspomina Jan Holoubek w kolejnej Rozmowie kulturalnej.

Nasza okładkowa bohaterka Magda Wójcik również mówi nam o tym, jak inspirujące bywają kontakty z innym twórcami. W wywiadzie przywołuje wspomnienia ze spotkania z zespołem Stare Dobre Małżeństwo, które wpłynęło na to, czym się autorka tekstów piosenek teraz zajmuje.

Na bliskich zawsze można liczyć – w przeciwieństwie do tych, którzy powinni wspierać twórców. Wspomina o tym dyrektor Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, Karol Kościński, w niezwykle ciekawej rozmowie z Wojciechem Orlińskim. Wywiad Kultura to też biznes prowadzi do raczej smutnej konkluzji. Dyrektor uważa, że ci, którzy tworzą prawnicze realia, czyli politycy, nie doceniają kultury. Twórców się bagatelizuje, co w kontekście tego, jaki procent PKB wytwarza branża kreatywna, jest zupełnie niezrozumiałe.

A twórcy potrzebują nie tylko wsparcia materialnego, ale też poczucia stabilności i poszanowania ich społecznego statusu. Należy do nich podchodzić ze szczególną empatią.

Tego typu uczuć nie wygeneruje nam żadna, nawet najbardziej zmyślna sztuczna inteligencja, mimo że potrafi już tak wiele. Wszystko jednak opiera się na tym, co wcześniej wykreowali sami twórcy i co stało się bazą nieograniczonych możliwości AI. Pisze o tym dr Mateusz Modrzejewski w artykule, do którego o komentarz pokusił się adwokat Maciej Janik z Wydziału Prawnego ZAiKS-u, kierujący działającą w ramach Stowarzyszenia Grupą ds. AI.

Dla nas, tworzących kwartalnik, głównym zadaniem jest sprostać Waszym wymaganiom, Drodzy Czytelnicy. Jesteście najważniejsi i dlatego staliście się naszymi bliskimi. Pozwólcie więc, że – jak to bywa przy rodzinnym stole – złożę Wam świąteczne życzenia, których myślą przewodnią niech będzie zdrowie i szczęście. Niech Wam się spełni wszystko, o czym marzycie, ale bez względu na to, kiedy to się wydarzy, nie zapominajcie o lekturze naszego pisma.