Goście i paneliści byli zgodni – stale rosnąca popularność polskiej muzyki cieszy, ale – jak podkreślają – wciąż jest jeszcze dużo do zrobienia, żeby radość ta była dużo większa.
Dzień Polskiej Muzyki będzie celebrowany już po raz piąty. 1 października polska muzyka zdominuje anteny ponad 100 ogólnopolskich, regionalnych i lokalnych stacji radiowych oraz telewizji muzycznych w naszym kraju.
25 września w siedzibie Stowarzyszenia Autorów ZAiKS odbyła się konferencja promująca to wydarzenie.
Podczas spotkania organizatorzy wielokrotnie podkreślali rosnącą siłę polskiego rynku fonograficznego, który w ubiegłym roku znalazł się wśród 20 największych rynków muzycznych na świecie, a także na 19. miejscu pod względem wartości sektora praw twórców i autorów muzyki.
Przytaczane liczby robiły wrażenie – dość wspomnieć, że około 80% ze 100 najpopularniejszych utworów w serwisach streamingowych to piosenki polskich artystów. Koncerty rodzimych artystów cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem, a wartość polskiego rynku fonograficznego urosła w 2022 roku o ponad 28% w porównaniu do 2021 roku.
Konferencja była zatem doskonałym pretekstem do rozmów o kondycji naszego rynku muzycznego, problemów, z którymi musi się borykać, a także wyzwań przed nim stojących. A do tych paneliści zaliczyli wciąż niesatysfakcjonujące wynagrodzenia z serwisów streamingowych, brak odpowiednich regulacji prawnych, choćby dotyczących sztucznej inteligencji czy dyrektywy dotyczącej praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym.
„Sztuczna Inteligencja na razie nie potrafi napisać jakościowej muzyki, porównywalnej do Chopina lub Nirvany. Algorytmy jednak potrafią stworzyć muzykę tła nieodróżnialną od ludzkiego dzieła. Nie da się cofnąć rozwoju tej technologii. Ale możemy i powinniśmy ją regulować. Obecne polskie prawo za twórcę uważa jedynie człowieka” – podkreślił Miłosz Bembinow, prezes Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. Podczas tego samego panelu pod nazwą „Kondycja i wyzwania polskiego rynku muzycznego”, zaproszeni goście – wspomniany Miłosz Bembinow, Anna Ceynowa – prezeska Fundacji EMPOWER POLAND oraz przewodnicząca Rady Polskiego Rynku Muzycznego, Paweł Walicki – dyrektor zarządzający wytwórni Art2Music, Marek Laskowski – prezes klubu Progresja oraz Krzysztof Bąk – agencja eventowa Live, zgodnie przyznawali, przerzucając się liczbami i statystykami, że kondycja ta jest zaskakująco dobra.
Kolejny panel pod hasłem „Wolność myślenia, wolność tworzenia” był swoistą platformą wymiany myśli i doświadczeń legendy polskiej sceny Tomka Lipińskiego oraz artystek młodszego pokolenia Kasi Moś i Moniki Wydrzyńskiej.
Ostatnim wydarzeniem był panel „Miasta Muzyki”, w którym uczestniczyli Joanna Szymczewska z agencji koncertowej Good Taste, promotorka i organizatorka festiwali, Tamara Kamińska – dyrektorka Music Export Poland, ekspertka ds. Miast Muzyki UNESCO, Przemek Myszor – członek zespołu Myslovitz, kompozytor, autor tekstów oraz Kuba Wandachowicz – członek zespołu Cool Kids of Death, związany z łódzkimi klubami muzycznymi. Rozmowa ogniskowała się wokół tego, jak miasta powinny wspierać szeroko rozumianą kulturę, zarówno w kontekście infrastruktury, jak i wsparcia finansowego a nawet PR-u i marketingu.
Gospodarzem konferencji i współorganizatorem Dnia Polskiej Muzyki jest
Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.