Bernard Biegoń

19.09.2022
Fot. Archiwum ZAiKS-u
Fot. Archiwum ZAiKS-u

Był pionierem gry na organach elektrycznych, „rozpracowywał” pierwszy w Polsce egzemplarz organów Hammonda, którym w 1956 roku dysponował zespół Poznańska Piętnastka Radiowa. Bernard Biegoń, znany wszystkim miłośnikom muzyki rozrywkowej i jazzowej jako Benon Hardy, zmarł w wieku 92 lat. Od 1961 roku należał do sekcji B naszego Stowarzyszenia.

Pochodził z Chorzowa, tu w czasie wojny uczęszczał do szkoły podstawowej; po jej skończeniu zaczął zarabiać na życie grywając w różnych zespołach muzycznych na Śląsku. Od 1949 roku współpracował z popularną orkiestrą taneczną Jerzego Haralda (akompaniował m.in. Marii Koterbskiej i Paulosowi Raptisowi), ucząc się równocześnie w średniej szkole muzycznej w Rybniku w klasie fortepianu prowadzonej przez prof. Karola Szafranka (wychowawcy Piotra Palecznego i Adama Makowicza). Na początku lat 50. Hardy zorganizował zespół wokalny Wesoła Czwórka, z którym występował na terenie całej Polski. Studia w PWSM w Katowicach rozpoczął w 1955, przeniósł się niebawem do Warszawy, gdzie kontynuował naukę u prof. Zbigniewa Drzewieckiego, by pod koniec 1956 roku osiąść w Poznaniu, przyciągnięty przez Rozgłośnię Poznańską Polskiego Radia – pracował tam jako akompaniator, aranżer, kompozytor i solista grający na organach, co pozwalało mu coraz częściej sięgać do repertuaru jazzowego; występował również z kabaretem Wagabunda.

Swoim nazwiskiem firmował koncerty Symfonicznej Orkiestry Objazdowej, inicjatywy Towarzystwa Filharmonii Robotniczej, prezentując słuchaczom utwory polskich klasyków: Chopina, Kurpińskiego, Paderewskiego, Moniuszki, Noskowskiego; jako pianista i klawesynista Bernard Biegoń towarzyszył dwóm szeroko znanym chórom: Poznańskim Słowikom, którymi kierował Stefan Stuligrosz i Polskim Słowikom pod dyrekcją Jerzego Kurczewskiego.

„Był wspaniałym muzykiem grającym na wszystkich instrumentach klawiszowych, [ale] sam nie doceniał wartości, jaką wniósł do muzyki popularnej”, wspominał Biegonia Ryszard Gloger z redakcji muzycznej Radia Poznań. Swoje bogate archiwum, obejmujące programy z koncertów, zapisy nutowe piosenek, partytury kompozycji klasycznych i jazzowych, artysta pozostawił Bibliotece Narodowej.

#pożegnania
#Bernard Biegoń