Pianista Piotr Sałajczyk w koncercie „Beethoven... i co dalej?” przedstawił ścieżki rozwoju pianistyki po czasach Ludwiga van Beethovena, od dzieł Mistrza z Bonn, przez muzykę Władysława Żeleńskiego, Claude’a Debussy'ego, George’a Gershwina po twórczość Józefa Kofflera, którego dzieło Musique. Quasi uda sonata op. 8 otworzyło koncert w bloku polskiej muzyki fortepianowej. Ciekawym pomysłem organizatorów było zestawienie impresjonistycznych Rêveries Żeleńskiego i Debussy’ego. Marcowa odsłona kolejnej edycji Festiwalu Fonie Lublina organizowanego przez Oddział Lubelski SKP transmitowana była online podobnie jak wcześniejsze tegoroczne koncerty („Camille Saint-Saëns – in memoriam” i „Z kart muzyki rosyjskiej”).