Dlaczego ZAiKS dokonuje tzw. opt-outu, czyli zastrzeżenia praw na potrzeby eksploracji tekstów i danych?
Co to jest TDM?
Sztuczna inteligencja (AI) opiera się na technikach uczenia maszynowego, takich jak technologia eksploracji tekstów i danych (ang. text and data mining, TDM). Znowelizowana ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych definiuje TDM jako analizę wyłącznie przy zastosowaniu zautomatyzowanej techniki służącej do analizowania tekstów i danych w postaci cyfrowej, tak żeby wygenerować określone informacje, zawierające w szczególności wzorce, tendencje i korelacje. Pojęcie danych jest szerokie i odnosi się nie tylko do odrębnych informacji – takich jak odpowiedzi na ankiety lub dane liczbowe – ale także do szerokiego zakresu treści cyfrowych, w tym chronionych prawem autorskim.
Narzędzia AI wykorzystują TDM do analizy i zbierania danych z bardzo dużych zbiorów, rozkładając je na czynniki pierwsze, w oparciu o wcześniejsze założenia, identyfikując wszystkie wzorce i prawidłowości. Analizując i łącząc ogromne ilości informacji, badając ich strukturę i kompozycję, systemy te mogą na tej podstawie same generować wytwory łudząco przypominające efekty twórczości ludzkiej (muzyka, obrazy, filmy i teksty). W ten sposób wchodzą w bezpośrednią konkurencję z dziełami twórców np. jako alternatywne źródło podaży treści rozrywkowych czy informacyjnych.
Czym jest dozwolony użytek dla TDM?
Nowelizacja prawa autorskiego w ramach implementacji prawa UE wprowadziła w art. 262 i 263 dwa rodzaje wyjątków od prawa autorskiego dedykowanych technikom TDM tzw. dozwolonego użytku w zakresie TDM:
· dozwolony użytek na potrzeby TDM dla celów badawczych, z którego mogą korzystać wyłącznie organizacje badawcze i instytucje dziedzictwa kulturowego
· dozwolony użytek na potrzeby TDM dla pozostałych celów. Odnosi się do wykorzystywania tekstów i danych przez wszystkie pozostałe grupy podmiotów w dowolnym celu, w tym do użytku komercyjnego.
Oznacza to, że w przypadku spełnienia wymogów zawartych w ustawie podmioty będą mogły np. trenować systemy AI za pomocą eksploracji TDM w oparciu o utwory bez naruszania praw autorskich twórców
Możliwość skorzystania z dozwolonego użytku dla TDM w celach niebadawczych zależy jednak m.in. od tego, czy wykorzystanie utworów chronionych prawem autorskim na potrzeby eksploracji nie zostało zastrzeżone przez uprawnionych w ramach tzw. opt-outu.
Do czego służy opt-out, czyli zastrzeżenie praw dla potrzeb TDM?
Stowarzyszenie Autorów ZAiKS stoi na stanowisku, że zgłoszenie zastrzeżenia praw wobec dozwolonego użytku dla TDM jest niezbędne, by należycie chronić prawa twórców. Bez zastrzeżenia nie ma możliwości uzyskania wynagrodzenia autorskiego w związku ze szkoleniem AI w oparciu o treści stworzone przez człowieka. Stowarzyszenie, podobnie jak inne organizacje zrzeszające twórców na całym świecie (por. na przykład raport CISAC z 4 grudnia 2024 r.), sprzeciwia się wykorzystywaniu przez podmioty z branży AI ludzkiej twórczości bez uprzedniego uzyskiwania odpowiednich licencji od autorów.
Takie działanie stanowi nieuczciwe pasożytnictwo na pracy twórców, którego przejawem jest trwające od lat bezumowne korzystanie z chronionych prawem treści na potrzeby trenowania modeli generatywnej AI, aby coraz lepiej naśladowały nie tylko twórczości ludzką, ale też styl i estetykę konkretnych artystów. Jak widać po aktualnych doniesieniach prasowych, uprawnieni coraz częściej (głównie w USA) kierują pozwy przeciwko dostawcom modeli AI, którzy rozwijają swoje produkty z pominięciem praw twórców, artystów wykonawców i producentów. To wszystko pokazuje, jak ważne jest podejmowanie działań na rzecz stworzenia silnego rynku licencji prawnoautorskich dla podmiotów udostępniających publiczności systemy generatywnej AI wytrenowanej na twórczości ludzkiej.
Temu właśnie służy zgłoszenie opt-outu – zastrzeżenia praw na potrzeby TDM. Tylko w ten sposób można zapewnić, że postęp technologiczny w dziedzinie AI będzie budowany bez dalszej szkody dla ludzkiej kultury i twórczości.