Kompozytor, dyrygent, aranżer, reżyser muzyczny, producent nagrań SBB oraz debiutanckiej płyty Porter Band „Helicopters” zaczynał z wysokiego C.
„Zapamiętałem moje pierwsze spotkanie z festiwalem opolskim, które miało miejsce, zanim trafiłem do samego amfiteatru. Zostałem poproszony przez redaktora naczelnego regionalnej rozgłośni Polskiego Radia w Opolu, który oznajmił mi, że będę sekretarzem jury. Dodajmy – pierwszej edycji Festiwalu. Wtedy, wchodząc do jego gabinetu, zobaczyłem tam Stefana Kisielewskiego i Jerzego Waldorffa – dziennikarskie ikony nie tylko tamtych lat, prawdziwych znawców tematu. Zaraz też zostałem przepytany przez pierwszego z nich, który oświadczył, że nie będę wyłącznie sekretarzem, ale także jednym z jurorów. To naprawdę była nobilitacja” – mówił Edward Spyrka na antenie Radia Doxa.
Wszystko zaczęło się od Średniej Szkoły Muzycznej w Gliwicach w klasie fortepianu i Wydziału Pedagogicznego Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach. W czasie nauki grał w zespole rozrywkowym Stanisława Otałęgi, później w lokalnych zespołach dixielandowych. W 1962 roku dzięki dawnemu nauczycielowi gry na fortepianie, Stanisławowi Śmiałowskiemu, rozpoczął pracę w rozgłośni Polskiego Radia Opole, początkowo jako redaktor muzyczny, starszy redaktor muzyczny, zastępca kierownika redakcji muzycznej, a następnie kierownik redakcji muzycznej. Prowadził wtedy m.in. autorską audycję „Odkurzone melodie”.
Będąc w odpowiednim czasie na odpowiednim stanowisku, brał udział w realizacji pomysłu Mateusza Święcickiego i Jerzego Grygolunasa, pomysłodawców festiwalu. Chcieli dać szansę młodemu pokoleniu, które inspirowało się big-beatem i rock’n’rollem, ale też nową piosenką autorską. Gdy pomysł festiwalu został przedstawiony – na miejscu słynnego amfiteatru było jeszcze gruzowisko.
Sumując swoje doświadczenia związane z festiwalem na łamach portalu Czas na Opole, Edward Spyrka powiedział: „Najczęściej byłem jurorem, w tym przewodniczącym jury, byłem członkiem komisji artystycznej, także jej przewodniczącym, dyrygowałem w Debiutach, dyrygowałem na dużej scenie dużą orkiestrą. Zawsze trzonem byli muzycy z radiowego zespołu. Z tym związane jest jedno z moich największych artystycznych przeżyć. Dyrygowałem orkiestrą, kiedy Jan Pietrzak wykonywał utwór Żeby Polska była Polską. Byłem odwrócony plecami do widowni, ale czułem, co się dzieje. Jakie tam jest wzruszenie, jakie emocje, napięcie, podniosłość chwili, ciarki chodziły mi po plecach. Nigdy tego nie zapomnę”.
Dzięki festiwalowi Edward Spyrka miał okazję stworzyć muzyczny zespół radiowy. Po krótkim czasie zaistniał w programie ogólnopolskiego radia z własnym czasem antenowym. Dla warszawskiej centrali nagrał blisko 500 utworów. Współpraca z festiwalem była naturalnym pomostem do poznania ówczesnych gwiazd. Komponował piosenki dla Andrzeja Dąbrowskiego, Hanki Koniecznej, Steni Kozłowskiej, Dany Lerskiej, Anny Panas, Jerzego Połomskiego, Sławy Przybylskiej, Joanny Rawik, Andrzeja Rybińskiego i Elżbiety Wojnowskiej.
Stworzył też muzykę do wielu spektakli teatralnych, m. in. Erosa i Psyche, Antygony, Spazmów modnych, Trzech pomarańczy, Heraklesa i Amazonek, Czarownej nocy, Derbów w pałacu, Poskromienia złośnicy. A także do filmu Dwoje bliskich obcych ludzi w reżyserii Włodzimierza Haupe.
Z czasem świetnie wyposażone studio radiowe w Opolu umożliwiło w latach 70. m.in. nagrania SBB i Józefa Skrzeka, których Edward Spyrka był producentem. Tak powstał również legendarny album grupy Porter Band – „Helicopters”.
W latach 80. i 90. Edward Spyrka współpracował z Filharmonią Opolską w charakterze kierownika muzycznego, konferansjera i dyrygenta.
W 1993 roku, dzięki swoim zasługom, wraz z Wojciechem Młynarskim i Ewą Demarczyk otrzymał Złoty Laur, honorujący jego zasługi dla festiwalu.